Powrót

Podczas tegorocznej edycji Spotkań z Piosenką Żeglarską i Muzyką Folk „Szanty we Wrocławiu” zagraliśmy aż 3 koncerty! Po raz pierwszy w naszej historii zdarzyło nam się tak zdominować jeden festiwal, na dodatek tak ważny. Dziękujemy Renacie i Jakubowi za zaufanie i taką możliwość. Było to dla nas ważne doświadczenie.

Pierwszy koncert

Zagraliśmy go już w czwartek, 28 lutego w klubie Łykend. Graliśmy jako ostatni na zakończenie dnia konkursowego. Przed nami wystąpili: laureat III miejsca LEWIATAN, II miejsca HAPPY CREW, zwycięzcy ZNIENACKA oraz laureaci lat ubiegłych ZA HORYZONTEM (nie dojechał Drake). Koncert dla nas trudny, bo nie dość, że niemal nad ranem to jeszcze Dominika była poważnie chora.

Koncert drugi

Drugi dzień (29.02), piątek, to już występ w hali Wywórni Filmów Fabularnych. Tłumów nie było ale przez to atmosfera, mimo ogromnej hali, bardzo sympatyczna. Nagłośnienie, scena, warunki do grania – bardzo komfortowe. Ekipa nagłośnieniowa była bardzo profesjonalna. Dziękujemy. Dużo było folkowego grania, m.in; „Marynarz królewskiej floty”, premierowy „Korsarze Republiki” no i oczywiście „Johny I Hardly Knew Ya”. Mniej songów a cappella. To zostawiliśmy sobie na…

Dzień trzeci

Sobota (1.03) to był dla nas ważny dzień – DEBIUT w koncercie „szanty a cappella”. Po ponad roku zbierania materiału, szlifowania głosów, po raz pierwszy wystąpiliśmy tylko z szantami, śpiewając je oczywiście  a cappella. To był dzień Marka, naszego szantymena :D, który odkąd tylko się pojawił tłukł nam do głowy te szanty :)))). Znów tłumów wielkich nie było ale nie liczyliśmy na to. Wiedzieliśmy, że na widowni siedzi „śmietanka”. Zaśpiewaliśmy: „Yellow Gals”, „Fluckey Alley”, „Zachodzi słońce”, „Cabin Boy”, dla rozluźnienia „Hasiorki”, autorską „Szantę szczotową”, a na koniec padło hasło: – Do wioseł! i Adrian pociągnął „Sigurda” (na zdjęciu powyżej). Powiem Wam, że takie 25 minut śpiewania tylko a cappella to spory wysiłek. Jakąż trzeba mieć kondycję na godzinny występ. 

W tym koncercie wystąpili też: Cztery Refy, Marek Szurawski/Ryszard Muzaj, Ryczące Dwudziestki i Banana Boat.