Powrót

Za nami już 42 edycja Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Żeglarskiej „Shanties” w Krakowie i trzeba przyznać, że działo się masę ciekawych i wspaniałych rzeczy. A i my odcisnęliśmy na tej edycji swoje piętno :D, bardziej, niż się spodziewaliśmy.

Zapowiadaliśmy, że Ela wystąpi w specjalnym koncercie z Ogólnopolskim Szantowym Sekstecie Skrzypcowym

 

Więcej szczegółów tutaj: Ela w sekstecie na Shanties

 

I wystąpiła! I wypadło to wspaniale! Sekstet pojawił się na scenie trzykrotnie podczas sobotniego nocnego koncertu i były to wejścia spektakularne! W pierwszym wykonali fragmenty piosenek zespołu Klang (obchodzili jubileusz 25-lecia), w drugim mix utworów z repertuaru Marka Szurawskiego (i Starych Dzwonów) – Wielki Siurawa w tym roku obchodzi 75 urodziny. Na koniec dyrektorowi Shanties, Krzysztofowi Bobrowiczowi, który w tym roku po raz 30-ty poprowadził festiwal zagrali wiązankę z repertuaru m.in. Dire Straits. No bomba! Jesteśmy dumni, że Ela przyłożyła do tego swój smyczek. Jak nam opowiadała kosztowało to sporo pracy, ale było warto.

Cały Sekstet otrzymał Wyróżnienie Jury

Wiklina z kolei dostąpił nie byle jakiego wyróżnienia, bo został poproszony o poprowadzenie niedzielnego koncertu finałowego festiwalu.

 

Co i jak macie tu: Wiklina poprowadzi finał

 

Wiedzieliśmy, że Marek wywiąże się z tego zadania doskonale, ale efekt przerósł i nasze wyobrażenia. Marek wprowadził na „salony” inną jakość, co w kuluarach podkreślało wielu gratulujących mu prowadzenia (podsłuchiwaliśmy, wybacz Marku :D). Chwalono przygotowanie, elokwencję, refleks i chyba najważniejsze, że „był dobrym tłem dla wykonawców, a nie wykonawcy dla niego”. Brawo! Brawo! Brawo!

No i wisienka na Shantiesowym torcie

W 15 rocznicę Grand Prix Shanties 2008 za song „Johny I Hardly New Ye”, znów nasza piosenka w Krakowie odbiera nagrodę – jakże dla nas ważną, bo imienia naszej przyjaciółki i fanki, śp. Moniki Szwai. Otóż Jury Shanties 2023 przyznało nam

Nagrodę im. Moniki Szwai za Najlepszy tekst piosenki premierowej dla naszego „Upiornego długu”!

A rok koncertowy dopiero się zaczyna…